Prezeczytaj zanim zaczniesz pisać:

niedziela, 7 lutego 2016

Katfrin Salvadore

Personalia: Katfrin Salvadore (Kat). Używa tylko pseudonimu 
Rasa: Demon 
Wiek: 66 lat
Członkowie rodziny: Nie rozmawia o niej. Nienawidzi jej, nie chce jej znać.
Zdolności: Furia, psychometria, splatanie płomieni, sługa
Zajęcie:
Miejsce zamieszkania:
Cechy charakteru: Kat jest... tajemnicza. Wiele informacji z niej nie wyciągniesz, nie powie ci wiele o swoim życiu. Kiedy zażąda czegoś i jej tego nie dasz, sama to weźmie. Wiesz czym to jest? To twoja historia życia, kim byłeś, kim jesteś, a nawet kim będziesz. Kat bez problemu się o tym dowie. Ma wielu znajomych, których uważa za dziwnych. Ale sama jest inna, więc czemu się dziwić? Jest dziwna, ale na pewno nie tchórzliwa, wręcz przeciwnie. Powiesz coś złego na jej temat, a ona nie interesuje się czy jesteś szefem, czy może nauczycielką, rzuci się na ciebie i zacznie okładać pięściami. Czemu? Taka już jest. Wybuchowa i odważna. Choć wydaje się być niemiła i wredna, jest sympatyczna, ale tylko gdy pozna się ją lepiej. Zawszę powie coś nie w porę, często z jej ust wychodzą docinki kierowany do wrogów jak i przyjaciół. Nie ma szacunku do nikogo, choć dużo osób ją szanuje najbardziej w ich grupce. Tak, Kat należy do grupy, trzymają się razem, razem zabijają, razem kradną. Osoba, która nienawidzi swojej rodziny musi być wredna...  Taka jest na początku, potem można się do niej zbliżyć. Nie wierzy w uczucia, nie chce miłości. Raz nie zdołała się przed nią ukryć i ucierpiała. Nie chce by jej serce ponownie zostało spalone.
Aparycja i warunki fizyczne: Jest doskonale wyćwiczona i wygimnastykowana. Zmieści się wszędzie, nawet w najciaśniejsze zakątki świata. Takich oczu jak ona nikt nie posiada, błyszcząca zieleń przemieniająca się w czarny mrok. Jest zgrabna i bardzo chuda, jej peleryna zawsze zwisa bezwładnie. No i tak, nigdy nie pokazuje twarzy. Czemu? Blizny pokrywają całe jej ciało, zawsze lubiła walczyć na śmierć i życie.
Historia: Nie miła ale... Kat była niechcianym dzieckiem, rodzice byli kanibalami, no cóż. Zdarza się. Chcieli ją zjeść na śniadanko. Ale po co? Dziecko urośnie, będzie więcej mięska, a jeśli będziemy karmić ją mięsem? Będzie miała lepszy smak. Więc karmili ją surowym mięsem, czekając aż dorośnie. Kiedy nadszedł ten czas, udusili ją i chcieli zjeść, ale demon który siedział w niej od początku narodzin miał inne zamiary. Powróciła do swego ciała, a rodzice uciekli. Kat chciała ich zabić, zniszczyć i... zjeść. Stwierdziła jednak, że znajdzie ich w piekle i tam się z nimi rozprawi. Podróżowała, znalazła miłość życia. Zamieszkała z nią, było dobrze, cudownie, ale los nie chciał kolejnej pary, więc jej miłość musiała umrzeć. Nosiła w sobie dziecko. Tuż pod sercem. Nie chciała go wtedy, chciała zapomnieć o wszystkim, co było z nim związane. Nikt nie chciał jej pomóc, więc sama to zrobiła. Rozcięła brzuch i wyjęła nienarodzone dziecko, zabiła i pozostawiła w lesie. To był jej największy błąd. Teraz żałuje i co noc opłakuje tę stratę. Chce cofnąć czas, chce by dziecko było przy niej, nigdzie indziej. Pewnej ciemnej nocy dotarła tu. Może zostanie? 
Relacje społeczne: Dużo wrogów mało przyjaciół. jest sama i niech tak zostanie, choć serce nie sługa.
Inne informacje:
*Lubi krew, uwielbia jej smak i zapach, jest dla niej jak narkotyk.
*Jest anorektyczką 
*Nie je mięsa, choć pije krew
Pupil: Demon 
Charakter: Wredny i niepokojący. Nie lubi towarzystwa innych osób niż Kat, broni ją całym sobą bo wie co przeżyła. Nigdy nie opuścił swojej pani, nawet kiedy mu kazała.
Historia: Był mały kiedy Kat znalazła go, ledwo żyjącego w wodzie. Jego matka go nie chciała, próbowała go utopić jednak nie dała rady. Usłyszała że ktoś się zbliża, uciekła, Zostawiając na wpół żywego syna. Kat zaopiekowała się nim, chciała by odszedł (nie lubiła towarzystwa) jednak tygrys uparł się i wszędzie za nią chodził. Kat w końcu przyzwyczaiła się i już nie miała do niego pretensji.Teraz są nierozłączni. Jest to jedyna istota, którą Kat kocha.
Opiekun: pobudkiewiczwp.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz