

Rasa: Smok.
Wiek: 117 lat.
Członkowie rodziny: Zmarli dwa miesiące po osiągnięciu przez ich syna wieku 20 lat (dla smoków jest to wiek dziecięcy). Jego rodzicielka miała wówczas 437 lat, natomiast ojciec 830 lat.
Zdolności: Zamrożenie, pajęczy rój, nakładanie run, jadowite ugryzienie.
Zajęcie:
Miejsce zamieszkania: AkademikCechy charakteru: Ze względu na tragiczną śmierć rodziców, młody smok stał się oschły wobec obcych, w szczególności magów. Podchodzi do takich osób z nieufnością i skrytą wrogością. Nie oznacza to jednak, że jest pozbawiony uczuć. Kontrastem wobec emocji, którymi darzy lud morderców jego rodziców, jest miłość skierowana ku ludziom prostym, mnichom oraz ascetom. Podczas swojego pobytu w górach Dho, nauczył się doceniać bezinteresowność i dobroć tych ludów. Gabriel jest osobą niezwykle podatną na zauroczenia oraz dość romantyczną. Cechy te podczas swego, krótkiego jak na smoka życia, przysporzyły mu wiele kłopotów. Jest dość cichy, jeżeli chodzi o kontakty werbalne. Swoje przeżycia i emocje przelewa na papier w postaci wierszy. Oprócz cech pozytywnych, bądź przydatnych, które wymieniłem wyżej, posiada on również sporo negatywów. Jednym z nich jest niezrozumiałość wobec słownych niuansów. Jego tok myślenia jest dość prosty w kontaktach międzyludzkich, więc pokrętne wypowiedzi i ukryty sens rozmowy jest przez niego niedostrzegany. Ma skłonność do płaczu i obrażania się. Starczy jednak okazać skruchę, a zaistniała sprzeczka zostaje przez niego zapomniana. Jeżeli jednak uczynisz mu wielką krzywdę, musisz liczyć się z podłą i niespodziewaną zemstą. Trudno mu nawiązać kontakty z innymi ludźmi, w szczególności z pięknymi kobietami, które, mimo wewnętrznego zachwytu dla ich powabu, go onieśmielają. Jego wytrwałość w dążeniu do celu, ma bliźniaka w osobowości smoka w postaci uporu. Część jego poglądów jest w nim głęboko zakorzeniona, co sprawia, że prawdopodobnie nigdy ich nie zmieni. Przykładem tego jest religijność i wiara w Boga, której nauczył go asceta Daniel. Gabriel jest osobą bardzo barwną, jeżeli chodzi o charakter, choć odkrycie w nim wielu cech, które wymieniłem, może być dla obcego trudne, gdyż dzieli się on nimi niechętnie.
Aparycja i warunki fizyczne: Młodzieniec przypomina ludzkiego 17-latka. Ma śnieżnobiałe włosy o średniej długości oraz dość bladą cerę. Jego oczy są ciemnobłękitne i stanowią element narcystycznego uwielbienia młodego smoka. Jest dość szczupły, aczkolwiek nie można go nazwać wątłym. Jego opiekun i nauczyciel, asceta Daniel, zmuszał go do utrzymania dobrej kondycji i zdrowia ciała. Tak więc jego mięśnie nóg oraz brzucha są dość dobrze wyćwiczone. Charakterystyczne w nim są ręce, ze względu na ich łamliwość. Gabriel musi stosować specjalną dietę i unikać obciążania ich, co ku niezadowoleniu jego opiekuna, sprawiło, że są one dość słabe i jako jeden z niewielu elementów ciała, niewyćwiczone. Młodzieniec dopiero rozpoczął okres rośnięcia, więc na ten moment ma on 174 cm wzrostu, lecz z biegiem lat będzie coraz wyższy. Smocza postać Gabriela jest w pewien sposób odzwierciedleniem jego cech. Ze względu na to, że jego skrzydła, mimo wielkości, są dość wątłe, wypija przed każdą przemianą napar "stimulat confirmandas", pobudzający wydzielinę gruczołu, który pełni rolę ochronną dla jego narządu lotu. Nogi jego są umięśnione, a ogon długi i zakończony licznymi, drobnymi szpicami nasączonymi paraliżującą trucizną. Ciało jego jest pokryte od spodu białą, drobną łuską, które powiększa się i zmienia swój kolor na fioletowy u grzbietu. Jak na smoka jest dość lekki, gdyż waży niewiele ponad 900 kilogramów. Jego najmocniejszą stroną jest zwinność oraz trucizna, którą wydzielają okrywające go kolce ogona, skrzydeł, zęby oraz paznokcie. Jego smocze oczy są błyszczące, białe oraz niezwykle przenikliwe. Mimo efektywności jego zwierzęcej postaci, przybiera on tę formę niezwykle rzadko i niechętnie. Długotrwałe trwanie w postaci człowieka, czyni go bardziej nim niż smokiem.
Historia: Jego rodzice przylecieli do nepalskich gór okolic Dho, nim narodził się ich syn. Pochodzili ze Staroalpejskiego szczepu smoków lodu. Ocieplenie europejskiego klimatu zmusiło ich do migracji na chłodne szczyty nepalskich gór. Były one niemalże niedostępne dla ludzi. Po paru latach pobytu w okolicach Dho, matka Gabriela zaszła w ciążę. Ze względu na młody wiek okazała się ona dla niej bardzo ciężkim okresem. Zatrzymała się w ludzkiej postaci, a w jej łonie rozwijał się smok. Była bliska śmierci. Ojciec Gabriela, szukając pomocy, zatrzymał pewnego wędrowca kroczącego trudną, górską drogą. Okazał się on greckim misjonarzem, który nie podołał swej religijnej misji i był ścigany przez arabskich magów, z nakazem uśmiercenia jego osoby. Smok, usłyszawszy tą historię, zaproponował mu udanie się do niedostępnego gniazda swej rodziny, w zamian za pomoc ofiarowaną jego konającej małżonce. Kuracja matki Gabriela okazała się niezwykle trudna, gdyż musiała ona przejść z ludzkiej postaci do smoczej, by móc urodzić Gabriela. Daniel, gdyż takie imię nosił misjonarz, zdołał zmusić jej organizm do przemiany i ocalił jej życie. Długi pobyt w smoczej jaskini związał przedstawicieli zupełnie różnych ras do tego stopnia, że Daniel stał się wychowawcą i opiekunem nowonarodzonego Gabriela. Szczęśliwe lata, które wiódł ze smoczą rodziną sprawiły, że zapomniał o arabskich magach. Oni jednak nie zapomnieli o nim. Po długotrwałej wyprawie przez góry odkryli miejsce pobytu Daniela i zaatakowali rodzinną jaskinie Gabriela. Walka ta zakończyła się śmiercią rodziców smoka oraz arabskich magów. Od tego czasu opiekę nad młodym smokiem przejął Daniel, a swą samotność w jaskini, tłumaczył napotkanym w górach jako ascetyzm. Młody smok szybko uporał się z śmiercią rodziców i pozostała po niej jedynie wrogość i niechęć wobec magów. Jego opiekun rozwijał jego wiedzę. Jednak chłopak rósł powoli i gdy osiągnął on 80 lat, Daniel zmarł. Mimo długich rozmów z opiekunem o jego rychłej śmierci (w końcu liczył sobie wówczas 120 lat) chłopak przyjął ją niezwykle ciężko i przez długi czas nie wychodził z jaskini. Gdy i z tym problemem dał sobie radę, zaczął samodzielnie kontynuować naukę. W dniu, w którym skończył 117 lat, zaczęły go nawiedzać dziwne sny. Magiczne pomieszczenia o pięknych sklepieniach i marmurowych posadzkach otwierały przed nim kolejno drzwi z różnymi zagrożeniami. Po miesiącu, budynek do niego przemówił. Okazał się on Akademią, dla takich jak on. Skuszony opuszczeniem ponurej jamy, w której mieszkał, postanowił stać się jednym z uczniów tajemniczej budowli.
Relacje społeczne: brak
Inne informacje: Dzięki lekcjom Daniela nauczył się on płynnie władać łaciną. Umiejętność ta pozwoliła mu redagować skradzione z świątyni miasta Dho , tłumaczone księgi Rusamijskie i szkolić się we władaniu runami. Pasjonuje się sztuką i historią. Ma słabość do zaklinania przedmiotów, które posiada. Lęka się ognia oraz krwi. Ma słabość do alkoholu zwanego absyntem, który samodzielnie przygotowuje co wiosny w okresie kwitnięcia piołunu. Uwielbia śpiewać i słuchać cudzego śpiewu acapella, bądź przy pianistycznym akompaniamencie.
Opiekun: - Will -
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz