
Rasa: Zwierzołak, dokładniej wilkołak
Wiek: 14 lat
Członkowie rodziny: Jest sierotą, mieszka w Domu Dziecka (potocznie nazywanym Zagrodą)
Zdolności: Modyfikowanie ciała, Zmiennokształtność
Zajęcie: Brak, jest w końcu dzieckiem, ale czasem tańczy na rynku, by zarobić kilka miedziaków.
Miejsce zamieszkania: Sierociniec prowadzony przez Mathar
Cechy charakteru: Mała złodziejka, łobuziara, niewychowana… Tak nazywają ją mieszkańcy Akademii, z którymi ma na co dzień styczność Zoe. I trudno się nie zgodzić z tymi komentarzami. Dziewczyna ma wybuchowy charakterek, który szczególnie się uwydatnia podczas pełni księżyca. Nie raz, nie dwa zdarzyło jej się skraść parę jabłek, bądź jakąś błyskotkę podczas targów na rynku. Wykłóca się o najdrobniejsze sprawy, a w razie potrzeby potrafi kłamać jak z nut. Dobrze dogaduje się z rówieśnikami, gdyż w większości patrzą oni na nią z podziwem i szacunkiem. W Zagrodzie zazwyczaj jedynie śpi i zabiera jedzenie, a resztę dnia spędza na ulicach, uliczkach, w różnych zakamarkach miasta. Oprócz niezbyt szlachetnego zajęcia, jakim jest kradzież, Zoe zarabia także tańcząc. Jest pewna siebie i energiczna, więc taniec stanowi jej drugą połowę osobowości. Często można ją spotkać wieczorem, tańcząca koło ogniska z tamburynem w ręce.
Aparycja i warunki fizyczne: Niska i dobrze zbudowana. Ma wyraźnie odznaczające się mięśnie, lecz nieco małe dłonie, nawet jak na swój wzrost. Delikatnie kręcone, brązowe włosy najczęściej trzyma rozpuszczone, a w nich wpleciony jest biały lub czerwony kwiat. Oczy jej są barwy ciemnego orzechu. Często chodzi na boso, a na ramiona ma narzucony biały, płócienny płaszcz. Podobno to w nim została znaleziona jako niemowlę.
Historia: Pozostawiona przez rodziców pod drzwiami Zagrody. Wychowywana przez opiekunki, które raczej szczędziły w okazywaniu uczuć. Zdarzało jej się wylądować w więzieniu na kilka dni, lecz szybko z niego wychodziła, gdyż była niepełnoletnia. Życie częściowo na ulicy nauczyło ją, że tylko najsilniejszy wygrywa. Raz wdała się w bójkę, z której pozostało jej parę blizn nad lewą brwią oraz koło pępka. Ludzie tolerują ją wyłącznie wtedy, kiedy zaczyna swoje dziwaczne, lecz hipnotyzujące tańce.
Relacje społeczne: Zna grupkę dzieciaków z Zagrody. Elf, zwany Tarixem, nauczył ją kiedyś otwierać drzwi wytrychem. Od tego czasu uznaje go za swego mentora.
Inne informacje: Oprócz blizn, na kostce ma znamię w kształcie kropli wody. Przekute ma tylko lewe ucho, gdyż za bardzo się boi kolejny raz doświadczyć piekącego i nieznośnego bólu, jaki poczuła za pierwszym razem (uszy są jej najwrażliwszym punktem na ciele).
Pupil: Parę pająków w słoiku: Bobbi, Henry, Popsy i Grand. Znalazła je na strychu, a że łatwo nimi postraszyć inne dzieciaki, schowała je do słoika. Od tego czasu karmi je i hoduje. Szczególnie Grand wyrósł na sporego bydlaka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz